wtorek, 9 października 2012

Bogdan Prejs - trzy wiersze

przed kompem, głęboka noc

w piżamie przed kompem sprawdzam jeszcze pocztę
wchodzę na czata, zamieniam parę zdań z kimkolwiek
czytam info na onecie słucham muzyki na youtube.pl
pierwsze życie second life trzecia w nocy już czwartek
rozbłyska słoneczko gg


dlaczego nigdy
nie zostanę wielkim poetą?
(rozterki grafficiarza) 

:bo wciąż uważam że najlepsze wiersze
kończą się na tej samej stronie
na której się zaczynają
bo zapominam
że ich długość powinna rosnąć
wprost proporcjonalnie do wieku autora

:bo nadal jestem niewysoki
bo przyjaźniłem się kiedyś z matuszem
bo wyrosła mi kurza jajka

:bo nie biorę udziału
i nie uczestniczę
a kiedy się udzielam
to się oddzielam
bo nie drukowałem w arkadii
bo lubię nie to
co powinienem
i nie powinienem tego
co lubię
bo nie jestem
nawet jak jestem
to mnie nie ma

więc sobie piszę
a murom


martwe dusze 
(eurowybory 2009)

- tutaj znaczy w europie - przekonuje małgorzata handzlik
z plakatu wiszącego na przeznaczonej na nekrologi
tablicy ogłoszeń przy wyjściu z rynku
a pogrążona w smutku rodzina donosi o śmierci dziadka i ojca

spod podobizny izabeli kloc wyziera powiadomienie
o nabożeństwie żałobnym które zostanie odprawione 6 czerwca

- liczy się człowiek - zauważa adam gierek przy informacji
że pochówek odbędzie się na cmentarzu przy bazylice św. wojciecha

a obok genowefy grabowskiej córka z mężem i dziećmi
dziękuje za udział w pogrzebie ukochanej mamy

stoję z kartką nad urną
i zastanawiam się przy którym z nich
postawić krzyżyk



z tomu "ce ha"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz